Czy musimy być brzydkie w ciąży?

Czy musimy być brzydkie w ciąży?

Kto lub co tak naprawdę zabiera urodę kobiecie w ciąży?

Nasze babcie miały zwyczaj mówić, że córka zabiera urodę a syn jej dodaje. Zabobonom dziś już mało kto wierzy, ale niepodważalnym faktem jest to, że ciąża ma wpływ na nasz wygląd. Warto posiąść wiedzę, która pozwoli nam na zadbanie o organizm w taki sposób, że piękny wygląd będzie dodatkową wisienką na torcie naszego oczekiwania na maleństwo.

Dodatkowe kilogramy, braki witamin i minerałów, konieczność rezygnacji z wielu dotychczasowych przyzwyczajeń… To wszystko, poza widocznym na twarzy szczęściem, wynikającym z faktu spodziewania się dziecka, odbija się niekorzystnie na naszym wyglądzie. Ciało w tak wyjątkowym stanie, jakim jest ciąża wymaga specjalnego traktowania – bynajmniej nie tylko w obrębie brzuszka.

Pomimo tego, że każda z nas jest inna, to skóra wszystkich ciężarnych kobiet – bez wyjątku – jest narażona na ekstremalny test z elastyczności… W wyniku szczególnie mocnego rozciągania skóry brzucha może dojść do utraty sprężystości i uszkodzenia tkanki łącznej w wyniku czego powstają rozstępy. Mogą one pojawić się również na pośladkach, udach, biodrach, biuście i przedramionach – szczególnie jeśli u ciężarnej kobiety doszło do znacznego lub szybkiego przyrostu wagi. Na szczęście jest coraz więcej sposobów na likwidację rozstępów. W gabinetach dermatologicznych oraz salonach piękności mamy do wyboru zabiegi endermologii, mikrodermabrazji, eksfoliacji, biostymulacji laserowej, elektrostymulacji czy rozjaśniające i spłycające blizny itp. Wszystkie one są jednak formą pozbywania się rozstępów, w większości dozwoloną po porodzie, a nawet zakończeniu karmienia. Zdobycze kosmetologii są wybawieniem dla wielu z nas, ale warto pamiętać o złotej zasadzie, że lepiej zapobiegać niż leczyć.

Dieta dla urody

Racjonalne odżywianie na czele z sentencją : „jem DLA dwojga, a nie ZA dwoje” to klucz do zadbania zarówno o siebie, jak i o dziecko. Typowe dla drugiego trymestru zachcianki np. na słodycze warto zaspokoić suszonymi lub świeżymi (zawierają mniej cukru) owocami: ananasami, bananami, jabłkami czy rodzynkami lub daktylami. Właśnie w tym trymestrze zwiększa się – nieznacznie – zapotrzebowanie na energię – ok.200-300 kcal na dobę – nie dajmy się jednak zwariować – to raptem jedna niewielka przekąska. Rozsądek w folgowaniu sobie z jedzeniem ma przełożenie nie tylko na sylwetkę, ale również na wygląd cery (każda przesada w spożyciu słodyczy i ostrych dań odbija się bowiem na skórze), a także w kontrolowaniu poziomu cukru. Jeśli czujemy, że brak nam energii, lepiej posilić się musli z owocami, które pozwoli nam utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi na wiele dłużej, niż czekoladowa przekąska. Obawiając się niedostatków witaminowych, które towarzyszą okresowi ciąży u większości kobiet, najlepiej oprócz dbania o jak największą różnorodność posiłków, włączyć do codziennego menu preparat, który kompleksowo pomoże zadbać o nasze zdrowie i prawidłowy rozwój płodu, a dodatkowo zapewni nam piękny wygląd. Ważne, aby taki preparat był bogaty we wszystkie pierwiastki, których niedobory mogą nam grozić w ciąży, np. cynk i żelazo – ważne dla pobudzenia syntezy keratyny – niezbędnego białka budulcowego cebulki włosowej, czy cholina, która wzmacnia mikrokrążenie w obrębie skóry głowy. Ważny jest również kwas foliowy, który oprócz ważnej roli w rozwoju cewy nerwowej u płodu… dba o intensywność koloru naszych włosów. Zawarte w preparcie żelazo i biotyna pozwolą na wzmocnienie i ładny wygląd naszych paznokci, a o jędrność i młody wygląd naszej skóry zadbają antyoksydanty takie, jak witamina C i E.

Konieczne jest dbanie o prawidłowe nawadnianie organizmu – pitą najlepiej małymi łykami przez cały dzień niegazowaną wodą mineralną. Ma to znaczący wpływ na wygląd skóry i zapobieganie występowaniu obrzęków. Jeśli mamy ochotę na świeżo wyciskane soki z owoców, najlepiej rozcieńczać je pół-na-pół z wodą, aby uniknąć nadmiernego spożycia cukru.

Jak wiadomo sama dieta w dbałości o urodę nie wystarczy – trzeba ją wspomóc odpowiednimi formami aktywności fizycznej. Po konsultacji z ginekologiem bądź położnikiem możemy wybrać te najlepsze dla siebie. Regularna aktywność fizyczna, nie tylko zapobiega nadmiernemu przyrostowi wagi, ale i pozwala na dotlenienie organizmu co owocuje pięknym kolorytem skóry jak i jej jędrnością i zniwelowaniem istniejącego oraz zapobieganiem zwiększenia się cellulitu.

Także zabiegi kosmetyczne – zarówno te stosowane w domu jak i w specjalistycznych salonach urody, w tym SPA– muszą być dedykowane skórze kobiet ciężarnych. Zaopatrując się w specyfiki określane mianem „ciążowych” bądź „na tych cudownych 40 tygodni” mamy pewność, że są tak skomponowane aby nie zawierały one szkodliwych substancji mogących przeniknąć do łożyska, ale i chronimy się przed alergiami i podrażnieniami, często męczącymi panie w odmiennym stanie. Stosując kosmetyki należy unikać mocnych okrężnych ruchów na brzuchu – najlepiej ograniczyć się do głaskania go. Nie tylko unikniemy w ten sposób zbędnego naciągania skóry, ale także zmniejszymy ryzyko przedwczesnych skurczów porodowych. Także w kwestii stosowanych w ciąży kosmetyków warto jednak skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę. Szczególnie ostrożnie należy podchodzić do wszelkich preparatów zawierających w swoim składzie witaminę A.

Specjaliści pracujący w salonach SPA są świadomi ograniczeń i odpowiedzialności jakie wywiera na nich oferowanie zabiegów kobietom ciężarnym. Wybierając się do profesjonalnego ośrodka, gdzie zabiegi wykonywane są z użyciem profesjonalnych preparatów, możemy w pełni zrelaksowane skupić się relaksie z przekonaniem, że dbamy o swoje, a więc i dziecka dobre samopoczucie.

Uroda dla mamy i korzyści dla dziecka

Myśląc o nawilżeniu skóry od wewnątrz i zapewnieniu jej odpowiedniej spoistości, warto wzbogacić dietę w tłuste ryby, oliwę z oliwek, olej lniany i rzepakowy, orzechy, pestki dyni i słonecznika. Ze względu na zbyt małe spożycie ryb przez Polki, warto dodatkowo wspomóc organizm preparatem dla kobiet w ciąży zawierającym nienasycone kwasy tłuszczowe DHA. Odpowiednia jego ilość w diecie kobiet oprócz dbałości o piękną skórę i prawidłowe krążenie (a więc i koloryt skóry) sprzyja prawidłowemu rozwojowi psychoruchowemu i intelektualnemu dziecka oraz korzystnie wpływa na ostrość widzenia. Intensywny rozwój mózgu przypada na okres życia płodowego (III trymestr ciąży) i pierwsze miesiące życia dziecka, dlatego szczególnie w tym czasie potrzebne jest utrzymanie odpowiedniego poziomu DHA w organizmie kobiety ciężarnej i karmiącej piersią. Kwasy omega-3 w tym szczególnie DHA są wskazane, aby: wspomagać prawidłowy rozwój układu nerwowego płodu, korzystnie wpływać na rozwój narządu wzroku, poprawiać funkcje poznawcze u dzieci, poprawiać koncentrację i zapamiętywanie, uzupełniać dietę kobiet w ciąży i matek karmiących piersią.

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*

Zaloguj się używając swojego loginu i hasła

Nie pamiętasz hasła ?